Ciasteczka są pyszne, pachną wanilią i szybciutko się je robi. Ja robiłam je z synkiem czterolatkiem i miał on sporo frajdy ;). Polecam.
- 200 g masła w temperaturze pokojowe
- 1/2 szklanki cukru (można użyć 3/4 brązowego)
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- 1 jajko (w tej samej temperaturze co masło)
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki sody
- szczypta soli
- 2 i 1/2 szklanki płatków owsianych
- 1 szklanka bakalii ( u mnie: rodzynki, migdały drobinki czekolady, suszona borówka)
Masło ucierać mikserem na średnich obrotach, dodać cukier, cukier wanilinowy i ucierać jeszcze przez 2-3 minuty. Następnie dodać jajko, wymieszać. Do maślanej masy dodać pozostałe suche składniki i wymieszać łyżką lub rękoma. Z ciasta formować w rękach kulki, układać je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i spłaszczać (między ciasteczkami zachować odstępy- ciasteczka urosną podczas pieczenia). Ciasteczka wstawić do piekarnika nagrzanego do 170oC na funkcji termoobieg i piec przez około 17 minut (na funkcji góra-dół 180oC). Podawać przestygnięte.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz